wtorek, 5 sierpnia 2014

Zimowy fisheye

Może temat postu nie koniecznie w porę, ale parę dni temu dokopałam się do starej kliszy mojego fisheye. Od razu oczywiście popędziłam go wywołać, i to co na niej było, właśnie tutaj:

(trochę ochłody na te letnie upały ;)







Na koniec mój kotełek <3